Kiedy przeglądam promocyjne oferty perfum w sklepach internetowych i stacjonarnych, odczuwam mieszane uczucia, widząc tam produkty, które uważam za wspaniałe perfumy.
Z jednej strony, daje to szansę na ponowne odkrycie tego zapachu przez konsumentów, dla których kwota zaledwie stu złotych (lub trochę więcej) jest wystarczająca, by dodać nową butelkę do swojej kolekcji.
Z drugiej strony, zastanawiam się, jak bardzo popularne perfumy straciły na swojej sławie. Od jaskrawych świateł stoiska kosmetycznego w domu towarowym do gigantycznych reklam światowych marek. Byłem zaskoczony, widząc tam zapach damski Calvin Klein Eternity. Ten piękny aromat został wprowadzony na rynek w 1988 roku jako kontynuacja niezwykle udanego Obsession dla kobiet, który pojawił się trzy lata wcześniej. W tamtych czasach, w latach 80., Calvin Klein był domem mody, który osiągnął najwyższy poziom ekskluzywności, jakiego mogli marzyć projektanci. Wiele z tego wynikało z odważnej seksualności.
Klein był najnowszym przykładem starej zasady, że „seks się sprzedaje”. Dlatego też, gdy ogłoszono premierę Eternity, jako inspirację wykorzystano małżeństwo Claina z 1986 roku z Kelly Rector. Był to powrót do czystej miłości, która sama w sobie była fascynująca. Ann Gottlieb odpowiadała za kierownictwo kreatywne i wybrała perfumiarza Sophię Grojsman, aby współtworzyć zapach.
Pani Grojsman była na początku swojej kariery, która trwała dwanaście lat, od White Linen Estee Lauder z 1978 roku aż do swojego arcydzieła, Lancome Tresor, które powstało w 1990 roku. W perfumie C.Klein Eternity można odnaleźć czystość przypominającą White Linen, podczas gdy pełna i harmonijna róża Tresor dopiero nabierała kształtu, pracując jednocześnie z konwaliami dla Eternity.
Kompozycja otwiera się świeżym akordem mandarynki i frezji. To niektóre ze świeższych aspektów, które były popularne w tamtych czasach w perfumach. Biała lilia wyrasta z mocą. Ta kwiatowa intensywność stała się charakterystycznym elementem wielu konstrukcji Sophii Grojsman. Jednym z najwcześniejszych przykładów jest właśnie Eternity. Intensywność jest budowana poprzez dodanie inteligentnych elementów wspierających. W tym przypadku nagietek wzmacnia zielone nuty narcyza, robiąc to samo dla białych kwiatów konwalii. Całość jest podtrzymywana przez solidne akordy drzewa sandałowego jako ostatni składnik perfum.
Jednym z powodów, dla których Eternity prawdopodobnie trafiło do koszyka z przecenionymi produktami, jest jego intensywność, która może nie być zgodna z obecnymi trendami zapachowymi. W swojej świetności, perfumy były inspirowane małżeństwem, co czyniło je popularnym wyborem na ślubne perfumy dla wielu młodych kobiet w latach 80. i 90. To wspaniała esencja stworzona przez utalentowany zespół twórczy, i w tej cenie trudno znaleźć coś lepszego.